a czy ty "hehe" potrafisz czytać ze zrozumieniem?, nie chodzi mi o to co się dzieje dzisiaj ale o to czym się zbłaźniłeś w zeszłym tygodniu..., jesteś kompletnie niewiarygodny a ciągle próbujesz sprawiać wrażenie wielkiego znawcy gpw..., nie wstyd ci?