Jedynie co można to opierać się na info ze spółki i ew. trafnych przewidywań.
Raporty pokazują że średnio licząc spółka będzie miała 100 mln należności, obstawiam zysk jakieś 2 mln, niedużo ale jednak. Liczyłem i liczę na rozwój wydarzeń i infa o Krakowie i nieruchomościach oraz co będzie się działo z nowymi spółeczkami zwłaszcza Uboat Electric, Uboat Care i Uboat Train. Zapowiadane też były kolejne. Spółka jest chyba jedyną z takiej branży/obszaru na giełdzie, wypełnia pewną lukę i ma prawo bytu. Absolutnie dopuszczałem i dopuszczam że komuś z rynku może się to nie podobać (+200% wzrost działalności) i że są chętni przejąć albo ograniczyć rozwój takiej spółki. Nawet sam prezes może być albo przerażony albo mieć zakusy na jakieś głupie zagrywki.