Będę musiał rozważyć dwie możliwości-pierwsza to reagować na zmienność kursu[ dlaczego-bo powróciłem z niebytu do gry-i druga możliwość-położyć czasowo na półkę [ dlaczego-skoro odbiło w ciągu14 dni z poziomu 75 groszy na 1,28 zł ] i określić sobie min. kwotę sprzedaży na -np.2,50zł i dopiero na tym poziomie zainteresować się jej notowaniami.-korelując z informacjami i raportami spółki.Oczywiście-ten wzrost do przykładowej ceny jest i musi być rozłożony w czasie -zakładam na ten wariant rok 2017-który to będzie m-c ? Wybór wariantu pierwszego-ma zaletę-wychodzę bez straty ale ma też wadę-codzienne śledzenie waloru[mam zajęcia i trudno jedno z drugim pogodzić ] oraz możliwość znacznego wzrost ceny i ponownego zakupu akcji z możliwościa znacznego spadku ceny i realizacji straty !Tutaj jest właśnie r y z y k o-zysk albo strata-Wariant drugi-zakłada progresję działań spółki-wahania kursu nie robią na mnie wrażenia?!,bo obniżka ceny waloru jest tylko spekulacyjna i jest dalsza presja na jej wzrost
Jak sam widzisz-muszę się teraz zastanowić-jaki wariant wybrać-skłaniam się jednak do drugiej opcji !