No nie wiem czy po skrócie. Mówiła o babci, mamie (pediatra) której smażyła kotlety jak miała 6 lat.. Że w firmach są ludzie którzy chcą zmian ale za biurkiem siedzi zawsze ktoś starszej daty. Dalej mam Ci udowadniać że obejrzałem i nic nie powiedziała czy jak ?