W 2008 wchodził po 8.3 zł za akcję i z tych sprzedawał ,bo one są nieuprzywilejowane co do głosu 1 do 1."Gdybym pana nie znał panie Wokulski to bym powiedział, że pan robisz zł interes .A tak ja powiem, że pan robisz dziwny interes" Nie wiecie po co szefowi bańka.Coś się krygujecie panowie:) I to wasze dziewicze jęczenie, będą du..cyć ,przecież nie macie akcji.Martwicie się, że tanio nie kupicie?