A zdajesz sobie sprawę z tego po co ludzie kupili akcje agroligi? Takie spółki drastycznie wzrosną na wartości po wojnie bo co jak co ale spółki żywnościowe to priorytet w oczach zagranicznych funduszy. Nikt normalny nie kupuje akcji takich firm by co chwilę sprawdzać wyniki lub komunikaty spółki. Jeżeli jakaś spółka żywnościowa z Ukrainy mimo wojny jest w stanie zaskoczyć zyskiem to fajnie. Traktuj to jako bonus. Natomiast jeśli uważasz, że to konieczne to jesteś nie poważny. Jeśli już tu jesteś to czekaj z pakietem akcji na koniec wojny i wtedy sobie przypomnij że je masz. A jeśli liczysz na spółki, które stabilnie funkcjonują i co kwartał przynoszą zyski to lepiej omijaj te ukraińskie