ja to coś takiego tyle ze z 10 lat mniej i czarne włosy, no i mam wredny charakter i lubię wkurzać ludzi, jak nie mam przynajmniej 5 czerwonych rączek to czuje, że mi się nie udało....
powiem wam w sekrecie, że po wczorajszych i dzisiejszych spadkach Cormay czara goryczy się przelała, może to nie jest jeszcze dno, ale wyraźny impuls aby coś konstruktywnego zrobić, mam nadzieje że dotychczas uśpione fundy wezmą się do roboty i wypracują jakiś plan naprawczy, bardzo, ale to bardzo liczę na piątkowe walne w Cormay, może paru facetom w garniturach dojdzie do świadomości, że dalsza wojna nie ma sensu i że trzeba wypracować kompromis
a moje akcje orphee, te które zostaną po skupie będą bardzo dużo warte....