szamanie, przecież to info to taka "poduszka bezpieczeństwa" . Jak skarbówka cos grubego wykryje to Niewęgłowski będzie zmuszony sam odkupić i to w terminach wyznaczonych akcje.
Jeżeli zaś sprawa rozejdzie się po kościach (ewentualnie GPS Konsorcjum zostanie oskarzone o nieświadome transakcje karuzelowe) to "nie znajdzie się " nowy inwestor, prezes nie bedzie miał kasy na wykup i PCG zostanie nadal większościowym.
ps. a czekają z info o przekroczeniu 5%, aby insiderzy zebrali jeszcze trochę papiera poniżej 1 pln. - dzisiaj obrót 0,5 mln , słabe ręce oddają.