ale kolega jest naiwny, albo bardzo młody i pełen młodzieńczych ideałów.
już wyjaśniam o co tu chodzi, a nie chodzi tu wcale o miedź. metal jest w tym
przypadku tylko pretekstem do mega spekulacji. winda ceny jedzie ku górze,
bo naiwni myślą że cenny kruszec drożeje i zostają wciągnięci w tą grę.
kiedy inicjatorzy spekulacji są z ceną już 60% wyżej następuje zmiana zwrotnicy
i jazda windy z ceną w dół. spekulacja zarabia dwa razy. raz obstawia wzrosty,
a następnie obstawia spadek.
z dużym nie wygrasz jak obstawi spadek to tak będzie i tyle.