Re: Trophy Hunter po 3 tyg od premiery

Gram w TH od premiery. Aktualnie jestem na 8 arenie. Jedną mam jeszcze do odblokowania. Gra się szybko nudzi. Brakuje ciekawych eventów, integracji społeczności. Sama społeczność raczej niewielka, jestem w polskim 30 osobowym klubie. Miałem ich do wyboru kilkanaście.. Dopisując się do firmowego discorda TH byłem ok. 530 członkiem społeczności TH z całego świata. W grze wydałem ok. 100 zł na zakupy pakietów złota, kart i amunicji. Obejrzałem ( tzn nie oglądałem ale odtworzyłem) kilkadziesiąt filmików reklamowych, żeby przyspieszyć otwarcie skrzyń lub zdobyć złote monety. W swojej grupie jestem na 7 miejscu pod względem "mocy". Czyli 6 osób musiało wydać więcej pieniędzy na bonusy. Aktywnych codzień w grupie jest 10-12 graczy. Reszta być może zagląda rzadziej lub wcale. Sama mechanika gry jest mega oszustwem. Strzelasz idealnie w serce a kula nagle przed celem spada w piach albo leci po takim łuku, że to aż śmieszne. Innym razem trafiam w nogi zwierzaka a tu "zabójczy strzał " i lampart pada martwy. Mnie osobiście to mocno zniechęca. Podsumowując - nie widzę tutaj hitu. Bez odpowiedniej liczby graczy i podkręcenia rywalizacji między klubami monetyzacja będzie skromna. Obym się mylił.