Dużo jest postów negatywnych.
Jednak to nie oni sprzedają, bo nie mają akcji. Co co kupują to nie my, bo my już jestesmy zawaleni yolo po sam sufit.
Skoro my mamy wszystko to jak wytłumaczysz miesięczny obrót akcjami na poziomie 20-30 mln sztuk?
Może ty tak handlujesz? Jednak nie ty?
No to kto?