Typowe dla rodzimego grajdolu , jak widac , jest jeszcze jedno:
po zakomunikowaniu " plaskiego " rozwoju, wzrostu czy cos tam , ipopema przejmuje ten belkot.
Co to znaczy " plaski"? Jak by nie bylo jednoznacznej terminologii?
Facet , ktory jest odpowiedzialny za forme tych komunikatow albo nic nie chwyta albo uwaza , ze ma do czynnienia z jakims zebraniem emerytow , ktorzy i tak nie jarza o co chodzi.
Panowie z Vigo i Panowie z Ipopemy tych paru ludzi, ktorzy te komunikaty czytaja powinni sie obrazic, gdyz obnizacie ich IQ do wartosci ponizej 70.
Wystarczy napisac : spodziewamy sie " niewielkiego" wzrostu i po sprawie