Osobiście nie wierzę w to aby ktoś kto zarządza spółką, funduszem czy kieruje jakąś inną instytucją gdzie się robi kasę robił jakieś dziecinne błędy jak tu piszecie. Tam gdzie kasa tam nie ma idiotów- UWIERZCIE mi.
A teraz co ja myślę:
Tu jest świadoma gra albo o upadłość, albo o przejęcie Miraculum za freeko przez innych wcześniej ustalonych, czy to Rubikonami, czy z zarządem.