kwota jest w tym momencie mniej ważna, chociaż dostajemy informacje 9 zł za licznik. Przypominam że Atende dostarcza tylko system operacyjny, a Apator fizyczny licznik, czyli wyświetlacze przełączniki i mechanizmy, stąd różnica 65mln euro dla Apatora 2mln eur dla Atende, zaryzykuje jednak twierdzenie, że marża na produkcie Atende będzie miało nieporównywalnie większą od Apatora, bo system został już stworzony, a Apator liczniki musi produkować, składać itd. Jednak najważniejsze w mojej opinii jest fakt, że system operacyjny został zaaprobowany za granicą (nie jest jakimś bublem), o czym świadczy zamówienie które szacuje na 20% całego rynku wymiany liczników w Belgii (Polska 38mln ludzi 17mln liczników do wymiany, Belgia 11,5mln ludzi szacuje, że 5 mln liczników do wymiany). Dyrektywa Unijna nakazująca wymianę liczników dotyczy wszystkich krajów Unii, a w tym momencie Belgia wystawia nam dobre referencje i bardzo możliwe, że kolejne kraje kupią rozwiązania Atende. Najważniejsze, że będą używać ich systemu operacyjnego, co oznacza że rozbudowa funkcjonalności, wszelkie spółdzielnie energetyczne, obsługa sprzedaży, rozwiązania sztucznej inteligencji produkcji Atende będą najbardziej kompatybilne i Atende będzie pierwszym i naturalnym punktem kontaktu dla sektora. Zrobili właśnie ogromny krok na rynku zagranicznym, na którym sektor energetyczny (np. Niemcy czy Włosi mają wciąż mnóstwo energii z węgla) czekają bilionowe inwestycje, które zdarzają się raz na kilka cykli koniunkturalnych. Na giełdzie kupujesz przyszłość a sprzedajesz teraźniejszość. A trzeba pamiętać, że energetyka to tylko jedna z gałęzi Atende. Kolejna jest tu:
https://serwisy.gazetaprawna.pl/nowe-technologie/artykuly/8198848,rozwoj-5g-internet-nowy-polski-lad.html