Jedno co pewne, to odchodzi tutaj od dłuższego czasu gruby wał.
Tylko, czy polega on na sztucznym zaniżeniu kursu i potem podpompowaniu go np. 10 krotnie, czy doprowadzeniu firmy do upadłości i wyciągnięciu z niej majątku za grosze, dowiemy się po czasie.
Czy w tej chwili następuje konsolidacja na obecnym poziomie, czy dystrybucja ostatnich, którzy są świadomi prawdziwej kondycji firmy, niestety również dowiemy się po czasie.