Krytykujesz firmę na każdym kroku, ja gdy nie wierzę i nie ufam spółce to poprostu z niej wychodzę, jeśli jest inaczej to jej kibicuje, wiem że nie wszystko idzie po naszej myśli, ale dalej wierzę w ich sukces i gdyby tak nie było to sprzedałbym nawet ze stratą, no ale każdy ma swoje