No tak, rozumiem. Brak kasy to brak kasy. Pożyczyć nie masz skąd? Pomyśl, że tu wszyscy już nie mają kasy. Taka wredna sytuacja. Od miesięcyna tym walorze tak jest. Ktoś tu pisał o utraconych przez 6 miesięcy okazjach inwestycyjnych. Miał sporo racji.
Nadzieja, że to jednak wyjdzie z tego prostokąta górą, bo jak wyjdzie dołem to jest duża szansa na zejście poniżej 40 groni. No ale 80:20 jest na to, że wyjdzie górą. Chodzi o zakres ruchu i co potem?
Czy jestem pesymistą - nie, raczej realistą. Piszę o tym, co w mojej opinii byłoby najlepsze dla spółki.
Co za znaczenie czy mam czy nie mam akcji. To informacja, z której nie masz jak skorzystać. A jak mam 10 akcji to mam czy nie mam akcji?
Trochę dziwna sytuacja bo tu wszyscy chcą liczyć cudze akcje, ile kto ma, ile poszło, ile sie przemieliło itp itd?