Re: Tesgas

No hej, dopiero otworzyłam teraz kompa...
1. Jeżeli chodzi o zaufanie do spółki, to po prostu czytam raporty, mają dobre wyniki, dobre umowy, perspektywy rozwoju (powiązania z innymi spółkami), robią przejęcia, wydaje mi się, że to wystarczy żeby zainwestować na 1-2lata; codziennie mam nadzieję, że pojawi się kolejna ciekawa umowa. Nie można sie przyczepić do niczego, mają też dobrą komunikację z akcjonariuszami i widać, że się rozwijają. Ale to wszystko zostało już napisane. Natomiast:
2. Myślę, że ktoś myśli podobnie jak ja i umiejętnie skupuje akcje, widać przecież że kurs jest obniżany skutecznie i z rozmysłem, właściwie bez powodu, bo infa ze spółki są dobre i czekamy na wyniki a nikt normalny przed zapowiedzią lepszych wyników niż spodziewane nie sprzedaje. Dlatego też myślę, że jest powód tych spadków - ktos skupuje, a skupuje po doskonałych rekomendacjach i tak samo myśli jak ja, że w ciągu 1-2 lat zarobi tu i to dobrze, bo ten rok zapowiada sie ciekawie dla spółki. Tu problem polega na tym, że trzeba myśleć perspektywicznie i z dużym wyprzedzeniem widzieć przyszłość spółki, bo należy pamiętać, że mają wiele dobrych umów podpisanych, ale umowy nie podpisane nie są wliczone w cenę, a zapowiadają branie udziału w nowych i coraz większych projektach. Dlatego ja nie czekam na wyniki, choć te tez mogą pozytywnie zaskoczyć, ale na wyniki pracy spółki, które będą stanowiły podstawę do dalszych wzrostów, czyli umowy. To tyle. Dobrej nocy.
P.S. Bolec - pozdrawiam!!!