Henio? To koleś, który na przekór absurdalnej fali optymizmu i hurra zachwytu dependników, pisał przez kilkanaście miesięcy, że posiada dowody na to, że zbadał sprawę i kredyt to lipa. Naturalnie wzięty był wtedy na forum przez kilku zwolenników od "świętej złotówki za akcję" na glany i nikt go do tej pory nie przeprosił.
W linku powyżej krótki przegląd zdarzeń