Ja o tym mowie od dawna. Tu nie ma przypadku. Jakiejs chwilowej paniki. Systematyczna, miarowa dystrybucja przez duzych akcjonariuszy. Powoli, stopniowo. I w dol i w dol. Potem lekka podbitka, ale tez na coraz nizszych poziomach. I dalej wywalanie. Z trendem sie nie walczy.