A skąd pomysł że w ogóle spółka trzyma dołki i próbuje na nich spekulować? Jestem przekonany że rozsądny zarząd wymienił je już dawno na PLN przy jednym z extremów kursowych a Wy tu bijecie pianę że kurs raz rośnie raz spada. Już serio nie ma nic ciekawszego na temat spółki niż kurs waluty?