Pozwolę sobie zacytować mój wpis z czerwca, prawdziwy i aktualny w całej rozciągłości:
"Autor: redaktor [83.14.170.*], 2011-06-26 08:38
Och, widzę giełdomatołku, że żyć beze mnie nie możesz.
Nie rozumiem tych pretensji do Gerga - ma swoje zdanie i to się ceni.
Ale przecież nikt rozsądny nie będzie kupował Atona, płacąc więcej niż 2 złote
Tyle, że gdy cena spadnie poniżej 2 złoty, to też raczej lepiej go nie posiadać.
Chyba, że czysto spekulacyjnie - tyle, że rodzi się pytanie - kto miałby zrobić tę spekulacyjną podbitkę."