Pokazuje to jak wierza w ta prognoze na 260mln. Przeplywy pieniezne dyskontuja bardzo niskim prawdopodobienstwem, stad taka wycena. Zwroc uwage ze to wycena platna na zlecenie. A GPW nie zarabia jak zarobia inwestorzy, tylko jak jest duzy wolumen, najpierw optymisci ktorzy uwierza kupija, potem staja sie pesymistami i sprzedaja - a Gielda ma prowizje dwa razy.