Analiza sytuacji rynkowej oparta na teorii gier i teorii konfliktów prowadzi nieuchronnie do wniosku, że czeka nas co najmniej półroczny okres stagnacji na rynku tych akcji. Nie widać czynników wzrostu kursu, nie widać czynników spadku. Taka tam duperela.
Można się zdrzemnąć.