Nie uwzględniłeś skumulowanej 40% inflacji od 2015 r. Moim zdaniem szczyt to dwycyfrówka na kursie. Okolice 13 zł. Wiem, to nie ma sensu, ale wtedy spółka byłaby plasowana w granicach anomalii. Poza tym statystycznie wychodzę w połowie może w porywach do 60% szczytowego piku. A wychodzić będę porcjami od 6 zł. Coś tam zachowam na wieki. Pozdr. J.