Ja coś wam powiem. W styczniu pojawia się espi o możliwym squezzie lub sell oucie. Od tamtej pory minelo pół roku nagle pojawia się artykuł w parkiecie o tym że akcjonariusze wyrazili chęć przystąpienia do sell outu. Dzień później pojawia się oficjalne espi i od razu wycena. Czy to jest zbieg okoliczności ? Akurat parkiet trafił praktycznie co do godziny z tym espi Kernela? Krótko to są jaja a nie sell out. Kupili sobie czas bo kto teraz kupi walor powyżej 19.5 ? Kupią ewentualnie ludzie wtajemniczeni w ta sprawę.