Nie rozumiem jak wcześniejsi właściciele mogli sprzedać się cfi. Oni kasę wzięli a reszta drobnych popłynęła lub poplynie. Wszystko ładnie przecież wyglądało. Hotele rybitwy grunty. wyniki na plusie. Dywidendy co roku. Przecież łatwo można było sprawdzić zasady wyzyskiwania przez cfi.
Może ktoś wytłumaczy kto objął te akcje EE które przysługiwały za te akcje sprzedane przez właścicieli ale jeszcze nie zapłacone przez cfi?