Jedynym w miarę rozsądnym sposobem na uratowanie tej firmy w dłuższym terminie jest tymczasowoe zajęcie się produkcją i sprzedawaniem produktów na które jest aktualne zapotrzebowanie. Teraz idzie zima i opady śniegu, a więc łopaty do jego odgarniania, produkcja lodów zwłaszcza czekoladowo - pistacjowych też jest opłacalna. Takich produktów jest o wiele więcej, jak ktoś ma pomysły. Tymczasowo oczywiście bo jak stwierdził Keynes, w długim okresie (long term) wszyscy będziemy martwi, a zyski są w okresach krótszych.