Przecież tu jest wąska grupa naganiaczy i kto wie czy czasem nie bezpośrednio związana ze spółką, która żeruje tu na drobnych inwestorach naganiając na ten żałosny papier i przerzucając nim między sobą (słupy) zaniżając wartość aż drobny odda ze stratą. Potem zaczyna się pompowanie balonika i tak w kółko! Przy tak małej ilości tego papiera na rynku mają wszystko dokładnie policzone i mogą robić z nim co się im podoba.