Zwolnili już 30% załogi ze 120 osób do 80 osób. Pani Prezes mówi w wywiadach że dobiegł okres optymalizacji zatrudnienia. Nie dostrzega jednak paradoksalnie że tu nie chodzi o zwolnienie osób przycinając koszty aby spolka była zdrowa tylko o to aby wejść w nowe obszary produktowe których oczekują klienci. A tu jest tak: mają sztab ludzi i produkt ktory dzis obslyży AI. A dodatkowo na rynku są duzi gracze ktore maja cale platformy dla klientów połączone z AI. Wiec ta spolka jeśli nie zmieni strategii to zostanie zjedzona przez rozwiązania platformowe tak jak Netflix czy Amazon pozjadały przychody kin itd. Woodpecker zginie od własnej broni czyli coraz bardziej zaawansowane i dostępne za free rozwiązania oparte o AI będą miały większe możliwości technologiczne niż produkty Woodpecker...