fakty są takie, że:
- w kasie ma ok. 900 tys. pln
- 4Q zamknęli zyskiem a spółka powstała w 2010
- planowane przychody na 2011 to ponad 800 tys. pln
- niebawem wzrost aktywów pieniężnych o 50 mln pln, mimo rozwodnienia aktywa na 1 akcje wzrosną
- w weterynarii marża detaliczna na tego typu produkty to często ponad 100%
- będą smarować konie bo jak weterynarz zarobi na marży to chętnie przypisze cokolwiek ;]
Zdaje sobie sprawę z tego, że ryzyko inwestycyjne jest nieporównywalnie większe niż na np. Optimusie, ale spodziewany zwrot z inwestycji jest też większy. Na pewno nie można tej spółki analizować technicznie. Za mała płynność i krótka historia. Ulokowałem w niej 20% swojego kapitału, poczekam z rok i zobaczymy kto miał rację. Jak prognozy okażą się inne od wyników trudno, stratę odpisze od podatku hehe.