podobno odwołany prezes dostał sie w jakiś sposób do magazynów i potłukł wszystkie szklanki, ale nie ma problemu - podobno jakis fakir z Krosna /notabene z rodziny dawnego prezesa/ zamierza je odkupic /pobite szkło/ i bedzie robił przedstawienie - bedzie sie kładł na szkle i beda po nim jeździc czołgiem :D:D:D - zysk z przedstawienia w wysokości 15% ma byc przekazane dla zwalnianaych z KROSNA - a ci którzy nadal beda tam pracowac maja dostawac darmowe bilety - aż do wyczerpania sie krewnych dawnego prezesa :D:D:D no chyba ze sie czołg popsuje lub nawali :D:D:D