Re: Szanowny Panie Prezesie Misiąg!

Szanowny Panie Orzeł!

Siedzisz Pan sobie w ciepełku a mama opłaciła ci internet to kozakujesz.
Najpierw zapoznaj się z treścią

https://www.bankier.pl/wiadomosc/UBOAT-LINE-Informacja-Zarzadu-nt-sytuacji-Spolki-oraz-jej-sytuacji-finansowej-3195691.html

to zrozumiesz że 2-krotnie zwiększono skalę działalności (2-krotnie wzrosły i zobowiązania ale też i należności). Zrób sam biznes że będziesz miał taki osiąg.

Nie jestem w tej branży od wczoraj i wiadomo że są tutaj spore opóźnienia w płatnościach i to w stronę dla mnie i w stronę ode mnie.

We wrześniu wyłuskałem 665.000,00 zł i wykupiłem obligacje.

Biznes się kręci więc wiadomo że będę potrzebował kasy na rozwój i bieżące płatności. Mam kilka sposobów. Podniosłem kapitał (częściowo waszym kosztem). Obligacje B i C poleciały sporo to można je taniej odkupić i umorzyć. Po zejściu z obligacjami do jakiegoś przyzwoitego poziomu mogę wypuścić kolejne obligacje a wierz mi chętni się znajdą.

Tak że generalnie nie bój żaby. Jak masz akcje to poczekaj z pół roku do roku. A jak nie masz to zajmij się czymś w domu póki mama nie wróci.