jak to kto,,,, przeciez tu nikt akcji nie oddaje :D wy jeszcze tego nei rozumiecie ? wierzyce w sypanie i zbieranie ?
tu nic takiego nie ma na duza skale :D oczywiscie jakies tam fundy maja po settysiecy akcji ale wiekszosc akcji, w tym te po pbg ma "spoldzielnia" w ktorej sa tez insiderzy, pewnie prezes tez ;) a osoby ze spolki z zarzadu napewno :P i przelewaja z konta jednego na drugie dzien w dzien by generowac obroty, malowac na wykresie co tam chca itd itp
dopoki nie przyjdzie ktos naprawde duzy i niebedzie chcial wziac konkretnej ilosci akcji w odpowiedniej dla tej spoldzielni cenie, nie oddadza ich i beda robic z kursem co beda chcieli. A do odpowiedniej ceny jeszcze calkiem sporo brakuje :P
w spolce wszystko jest ok, rozwija sie pieknie. JA trzymam akcje robiac od czasu do czasu pewnym procentem S lub K
jestem spokojny wyluzowany i pewien pieknej przyszlosci tu,za,,,,, kilka lat pewnei oddam wszystkie ;) o ile znajde godnego nastepcę :)