Nie mają telefonu i internetu to skąd mają wiedzieć? Ale zrobiło się bagno w spółce. a gdzie są ci poprzedni zainteresowani kontrahenci, o których pisała spółka? Ale był też czas kiedy prezes Barczyk finansowo pomógł spółce nie tylko sobie. Coś cały czas nie wychodzi. Był jakiś list intencyjny z Kulczykiem podobnie jak wiele innych. Z tej mąki nie będzie już chyba chleba dla akcjonariuszy. Szkoda.