Wciąż mylicie prywatny majątek Gładkiego z majątkiem spółki czyli Naszym.
Biurowiec z biowęgla i stali pokryty strzechą wraz ze złotymi nożyczkami do podcinania drzewek bonsai to prywatna własność twórcy technologii, którą za czynsz miesięczny dzierżawił nam akcjonariuszom i po dziś dzień z tego tytułu zalegamy mu sporo kasy.
Jeśli ktoś sądzi, że spółka wróci do notowań to niech przygotuje się złe wieści.