Pisałem już kilka razy- nie ma rywalizacji między ulicą a szort-ekipą.
Bezpardonowa walka będzie dotyczyć funduszy.
Będą zmuszone rywalizować o te same akcje z przetrzebionego arkusza.
Pakietówka? Jak 6 grudnia Mikołaj przyniesie to OK. W przeciwnym razie to utopia.
Kto, gdzie, kiedy i przede wszystkim po co?
Konkrety?!?