Tak to jest jak ktoś nie ma pojęcia co ma w spółce :( Tak jak się obawiałem już kiedyś stara/nowa ekipa to była zgraja nieudaczników, co najlepiej pokazało co się wydarzyło po tym jak wyskoczyli na startach :)
Natomiast dla samej spółki tak "umiejętne" przejęcie okazało się niestety kosztowne :(
Chyba AG i JC zostali przekonani przez starą ekipę, że warto dać działać ludziom którzy spółkę znają.