I nie znikną z rachunku, bo spółka istnieje. Ma nawet nowego prezesa, którego nie wiadomo kto powołał. W normalnych warunkach robi to rada nadzorcza, a tu nie wiadomo jak się odbyło. A skoro jest nowy prezes to coś chyba działa w spółce bo inaczej po co by był mianowany/samomianowany czy jak tam się to odbyło. Może spółka generuje jakieś zyski, jako akcjonariusze mamy prawo do udziału w zysku. Więc może jak ktoś jest z okolic gdzie spółka jest zarejestrowana może by się zainteresował i dowiedział co tam siędzieje. Co wy na to?