Ktoś wyrzucił 4mln sztuk w środę od 11 do 9 gr, to za ile chcą kupić te spekulanty? Za 7-8 zeby zrobic 1-2gr zysku przed wielką kasą dla spółki która wpłynie na koniec kontraktu? Nic tu sie kupy nie trzyma bo gdyby miało być kilka milionów czy naście to kurs nie latalby na pojedynczych groszach - giełda kupuje przyszłość? Tu tego nie widać.