po pierwsze w najbliższym czasie nie mam zamiaru ani sprzedawać ani kupować akcji tej spółki(planuje sprzedać na interesującym mnie poziomie 6-7zł) . Kupować już nie zamierzam, chyba że spadnie na 2,00 na co daje 1% szansy.
po drugie piszesz że ja od tygodnia naganiam na spadki(chociaż wcale nie naganiam, pisze co widzę na najbliższych kilka sesji, przecież narazie popyt jest zerowy, długoterminowo napisałem wyżej) a sami naganiacie jak stado baranów na wzrosty i to mnie strasznie wkurza, bo zawsze jak tak jest to tylko odstrasza potencjalnych inwestorów. A jak wejdzie jakiś leszczu, który inwestuje czytając forum, chce żeby wiedział że zawsze jest ryzyko spadku(czytając was można odnieść wrażenie że to tylko do góry będzie szło.)
I przykład, jak było powyżej 4 od razu pojawiło się dziesiątki wpisów że lecimy na 9, 15 zł i inne tego typu rzeczy. Po otwarciu forum moja pierwsza myśl: czas sprzedawać. Nie zrobiłem tego tylko i wyłącznie z tego powodu, że naprawdę wierze w fundamenty tej spółki, ale pierw ci najwięksi krzykacze muszą się pozbyć akcji.
po trzecie kiedy się nauczycie że czym szybciej spadnie tym szybciej wzrośnie.
Moje wpisy to tylko moje przemyślenia i wręcz zabraniam inwestowania na ich podstawie. Nie naganiam w żadną stronę - poprostu dla własnej satysfakcji staram się prognozować jak zachowa się kurs w najbliższym czasie.
Ludzie inwestujcie własną głową, a nie sugerujcie się forum!!!