Dlaczego jest słabo ?
Bo komuś - kierownikowi z psiej budy, który ma do dyspozycji kilkaset tysięcy akcji zależy na uwaleniu kursu.
Pierwszy raz to moim zdaniem było 19 i 20 marca ,pomimo dużego popytu doprowadził do przełamania oporu w okolicach 3.7.
Szansa na szybki powrót na 4.5 przepadła. Sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy i dlatego średni przestali kupować , obroty spadają .Nikt nie będzie się kopać z koniem.
Teraz mamy dwa warianty krótkoterminowo na MACD dziennym :
1. przebijamy z góry i lecimy na ok 3.6 , jutro albo pojutrze -8 % :(
2. bronimy i idziemy na 4.5, a kończymy miesiąc na 4.65 :)
Też mi żal ze badziewiaki rosną ,a my nie .
Mam czas i nie sprzedam.
A kierownik niech się pier.........li.
Pozdrawiam drobnych inwestorów.