~nowy,
posłuchaj, inwestujesz SWOJE pieniądze, a opierasz sie na radach osób obcych ? dlatego dzisiaj masz rozterki, prawdziwe lub wydumane...
oczekujesz rady ludzi z forum ? i co mają ci doradzic ? przeciez to TWOJE pieniądze !
pakujesz się w spółke , i nic o niej nie wiesz, bo ktos ci polecił ? to teraz idz do niej po swoja kasę...
chcowośc na giełdzie jest dobra, ale trzeba wiedziec co chce osiagnąc przed zainwestowaniem, a nie po, i ustalic przed, poziom straty, żeby WYJŚĆ,
bo wejśc, zawsze zdązysz
a kupuje się z wolnych środków, a nie przeznaczonyc wczesniej na inne zakupy, bo zawsze moze zdazyć się dłuzsza poczekalnia, jak w twoim przypadku
małe światełmo w tunelu dla ciebie, poki prezesem jest obecny człowiek, jest sznasa na zaj, zysk w niedalekiej przyszłości...
ale niedaleka, nie oznacza jutra, choc krótkotrwałe odbicia (szczególnie pod koniec danego miesiąca) beda niewykluczone,