Siedze na gotówce i jestem w stanie testować każdy kurs poniżej 3,50. Może na zaprzysiężenie nowego rządu plus dobre wyniki za III kwartał dzięki państwowemu dofinansowaniu, kurs wyskoczy na 3,80 to sprzedam z zyskiem. Poświęcę kilka groszy na koszty transakcyjne :) kmiot patofinansista nie może się doliczyć jak da się na tym zarobić? :))) u hahahahha :))))