Jeśli jakiś podmiot niepowiązany został przekonany do zakupu pakietu po 1,25, kiedy na giełdzie mógłby kupować powoli taniej, to musiał zostać przekonany, że wkrótce
będzie mógł sprzedać z sowitym zyskiem. Nikt naiwny nie wydał poł miliona, aby na tym stracić.