Dnia 2009-05-18 o godz. 11:49 ~F16 napisał(a):
> leszcz jakiś nie wytrzymał bo mowa była o linii smoka,
> leszcz uznał że to nagonka na spadki więc pomyślał że
> trzeba być czujnym i trzymać palec na enterze,
inny leszcz
> błysnął latarką , zielonym błyskiem,
leszcze wówczas
> uznały że to raca zielona więc pobiegł leszcz za leszczem
a
> teraz bez dowództwa rozbity oddział błąka się po polach ,
> dobijany pojedynczo,
tyle w temacie,
proponuję samowolnie
> zgłosić się do sztabu i poddać się egzekucji kary
> samodzielnie.
NARA
heh he kolo o czy ty gadasz nie dalej jak do środy będziemy mieli mocny ruch w interesie a to za sprawa jak to nazwałeś leszcza z zielonym światłem z latarki...