Oj, proszę Pana.
Chyba za krótko się znamy lub za mało czytasz moich postów :)
Ja cały czas się przyznaję, że inwestyja w Forka była jedną z moich największych pomyłek i nie mam z tym żadnego problemu.
Związana była nie ze spekułą, ale własnie z zapewnieniami prezesa o wielkich umowach z SE. Nintendo, planami wydawniczymi etc. Tutaj spekuła ma tylko tyle do rzeczy, że prawdopodbnie tez uwierzyła Zbysiowi i przez to kurs tak urósł..
Na górce nie kupowałem. Chyba nawet nie w połowie, więc nie wydaje mi się, abym popłynął z nurtem.
No i tutaj muszę Cię zmartwić. Robię to z czystego serca. Nie brzydzę się bardziej niczym, jak oszustwem, kradzieżą i kłamstwem. Ja umoczłem i mam nauczkę. Akcje tego szamba nadal mam, ale jednak nastawiony jestem na stratę większą, niż obecnie. Uwierz lub nie, ale krótko mówiąc - odbiłem się na wielu innych podmiotach więc FORka traktuję już rozrywkowo.
I z całego serca nie polecam tej spółki nikomu. Chyba, ze w ramach rozrywki, z wysokim ryzykiem straty kapitału. Zbysio nawarzył piwka, niech teraz spija.