Ja już pogodziłem się ze stratą jak pójdzie do piachu to odetchnę z ulgą, powiem : ch... z wami. No ale jak jakimś cudem ocaleją i dźwigną kurs to będę miło zaskoczony.
Akcje zostawiam do końca nie sprzedam ani za 1gr ani za 3gr to poniżej mojej godności.