Właśnie, to jest cała nasza GPW. Fundamenty mówią, że rok może być kiepski i zarząd mówi bądźcie wstrzemięźliwi, nie miejcie zbyt wygórowanych oczekiwań, to czas na przeczekanie, a tu sruuuuuu bez informacji winda na kursie... Czyli znowu z kowalskich robi się frajera i wciska mu papier, który po wynikach za I półrocze i dalej, może być wart … i tu każdy niech sobie na to pytanie sam odpowie.
pozdrawiam akcjonariuszy