No tak, pożyczyli żeby potrzymać, oddać z procentem i odpisać sobie stratę od podatku. Moim zdaniem słaby biznes ale co ja tam wiem, w końcu jestem niedouczony. Ps. jeszcze parę postów napisz panie 5.173.248. Np o tym jak KNF, prokurator generalny i pan prezes osobiście pogratulowali ci odkrycia spisku stulecia. A na koniec dnia jako wisienkę na torcie coś o tym słynnym drzewie.